poniedziałek, 19 września 2016

"Jego Świątobliwość" Dalajlama XIV u wrocławskich salezjan

Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus!

Szybko rozwiała się nasza nadzieja, że oddaliśmy dziecko w bezpieczne ręce, czyli do szkoły katolickiej. Pod hasłem "nasze marzenia o wolności" uczniowie liceum salezjańskiego we Wrocławiu będą mieli okazję poznać bardzo popularną obecnie autostradę do piekła - buddyzm i zapytać guru czym jest wolność...Na spotkanie z guru, zostały zaproszone również uczennice liceum ss. Urszulanek. Z ostatnich lekcji (religia, historia) będą zwolnione "bez żadnych konsekwencji".
Doczesnych.

Bardzo proszę o umieszczenie stosownej reklamy na Pańskiej stronie. Jest ona czytana i poważana;
Pozdrawiam,
(...)
(Imię, nazwisko i adres do wiadomości PT Redakcji)

http://www.liceum-wroc.salezjanie.pl/box4-headline_news-window2-main_news_one-id-2007.html



---------------

Przypomnijmy naszym Czytelnikom, że "jego świątobliwość" Dzietsyn Dziambel Ngałang Losang Jeszie Tenzin Gjaco, używający pseudonimu estradowego Dalajlama XIV, to wyrafinowany cwaniak biorący lekką ręką miliony dolarów od Hindusów (lobbying w ONZ w obronie indyjskich głowic nuklearnych), CIA (przez ponad 20 lat otrzymywał "na waciki" dwa miliony dolców rocznie) a nawet terrorystów (milion dolców od Shoko Asahary).

Może by tak biskup miejsca wziął w ręce swoją pasterska lagę i zainterweniował? Najwyższy czas!